Wczoraj byliśmy w lesie w poszukiwaniu bazi wierzbowych. Niestety bez skutku. Ale za to nakarmiliśmy ptaszki. Dzisiaj za to straszna ulewa. Pada nawet teraz. Chyba Pani Wiosna nas nie lubi :( dlatego też płacze. 



Pani Wiosno prosimy o uśmiech,
O tak jak ja :)


Trzeba mocno się uśmiechać, tak jak ja tu :)


Szyszki - skarby lasu, przygarnąłem ich kilka. Zabawne jest to, że mama nawet nie wiedziała kiedy je schowałem do kieszeni. Zobaczyła dopiero w domu jak się pochwaliłem babci. :)



Z mamą zawsze raźniej. 


W środku lasu znaleźliśmy karmnik dla ptaszków. Razem z mama je nakarmiliśmy :)


Trochę odpoczynku nie zaszkodzi :)




O! A to, co to?
Patyczki.




Taki duży kijek znalazłem, fajny?


A tu wyglądam jak król na tronie,tak mama mówi.
Król lasu.




 Te zdjęcie przypomina mamie obrazek książki A. A. Milne pt. "Kubuś Puchatek" Jeśli ktoś czytał ten wie, o co chodzi.
Tymi zdjęciami kończymy naszą wędrówkę do lasu.

Dzisiaj synek trochę mnie zaniepokoił, bo wymiotował zaraz po śniadanku, nie wiadomo dlaczego. Ale po kontroli u Pani Doktor jest już lepiej. Teraz już sobie słodko śpi. Ach.. ta pogoda. Raz pada, raz słońce świeci, nie wiadomo jak tu dziecko ubrać.

*  *  *

Obiecany przepis na babeczki czekoladowe z dodatkiem bananów.
Przepis został troszkę zmieniony na potrzeby rodziny, która uwielbia czekoladę.


Składniki:
* 3 banany (bardzo dojrzałe)
* 100g roztopionego masła
* 150g cukru trzcinowego
* 2 jajka
* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
* 260g mąki pszennej tortowej
* 100g czekolady mlecznej
* 100g czekolady deserowej
* opakowanie cukru waniliowego

Sposób wykonania:
Obieramy banany i łamiemy na mniejsze części, wkładamy do miski i miażdżymy tłuczkiem do ziemniaków.
Za pomocą miksera ubijamy 2 jajka z cukrem trzcinowym.
Czekoladę mleczną i deserową siekamy na mniejsze kawałki. Do rozgniecionych bananów dodajemy roztopione masło. Mieszamy.
Do miski z bananami przesiewamy mąkę, mieszamy, następnie dodajemy proszek do pieczenia, posiekaną czekoladę, ubite jajka z cukrem i cukier waniliowy. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.

Formę do pieczenia muffinów wykładamy foremkami papierowymi i za pomocą rękawa cukierniczego wypełniamy je masą do 3/4 wysokości.

Muffiny pieczemy mniej więcej przez 20-25 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni C (termoobieg) lub w temperaturze 170 stopni C (bez termoobiegu).


Smacznego!

Dobranoc :*


6 komentarzy:

  1. Zajebiste:) super blog:* aż milo czytać :*

    OdpowiedzUsuń
  2. oo babeczki dobrze się zapowiadają! chyba dziś je zrobię :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Narobiłaś mi smaka, zaraz lecę do sklepu po banany i wieczorem piekę, haha :D
    Pozdrawiam :*
    ewelaina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi, przepraszam :)
      Dziękuje i również pozdrawiam :*

      Usuń
  4. Jaki słodziak ..... :)

    Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...