Zawsze początki postów są trudne, nie wiadomo od czego zacząć. Pisać głupot też nie wypada. Wielokrotnie wspomniałam, że uwielbiam wszystko co jest związanie z kąpielą. Gdy taka nowość jaką widzisz na zdjęciu wyżej ukazała mi się, nie mogłam przejść obojętnie, obok tego zestawu. Musiałam go mieć, a czy był to dobry wybór przekonasz się sama.
DERMOFUTURE NATURAL SPA MELON & PAPAYA


Koszt zestawu: ok. 22zł
'
ŻEL POD PRYSZNIC DERMOFUTURE NATURAL SPA MELON & PAPAYA


Zdanie producenta

"Regenerujący żel pod prysznic z nawilżającymi mikrokapsułkami, pozostawiający uczucie gładkiej skóry. Pozwól, by rozpieszczający żel otoczył Twoją skórę miękką pianą i zapachem MELONA I PAPAI. Doświadcz uczucia intensywnie nawilżonej i gładkiej skóry. Wartość pH odpowiednia dla skóry – tolerancja dla skóry potwierdzona dermatologicznie."


Moja opinia

Żel jak żel, szczerze mówiąc niczym się nie różni od innych, po za jego formułą. Mam na myśli te kuleczki, które w nim pływają. Zapach, żeby nie skłamać to czuję takiego mętnego melona, papai nie czuć, a szkoda. Jest wydajny i ładnie się pieni. Producent nie przemyślał chyba do końca tej buteleczki, podczas kąpieli mamy zamoczone dłonie i żel się nam wyślizguje. Najlepszym rozwiązaniem była by pompka do wyciskania kosmetyku, dzięki czemu mamy pewność, że nic się nie zmarnuje.

MASŁO DO CIAŁA DERMOFUTURE NATURAL SPA MELON & PAPAYA


Zdanie producenta

"Pielęgnujące masło do ciała z wyciągiem z MELONA I PAPAI. Masło do ciała  zapewnia optymalną pielęgnację skóry dzięki mikrokapsułkom z witaminami, które pod wpływem ciepła rozpuszczają się i doskonale wchłaniają w skórę, pozostawiając ją jedwabiście gładką."


Moja opinia

Zapach tak jak w żelu pod prysznic, wyczuwalna jest tylko mętny melon. Jest wydajne, a objętość masła do ciała jest dość spora, więc starczy nam na długo. Wchłanialność jest odpowiednia i co najważniejsze, nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Po zastosowaniu tego produktu nasza skóra jest gładka, nawilżona i pięknie pachnie melonem. 

 Kosmetyk do testów otrzymałam w ramach współpracy z Twoje Źródło Urody. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej opinii.

3 komentarze:

  1. Zazdroszcze wanny też kocham kompiele ale 11 lat już bez wanny i jeszcze z dwa zanim bedzie No nie myje się w cebrzyku mam prysznic po przeprowadzce nowy i ma bajery ale to nie to co kąpiel a zestaw ekstra

    OdpowiedzUsuń
  2. No zainteresował mnie ten żel pod prysznic ze względu na ten jego piękny wygląd hehe ;)

    Obserwuje zapraszam http://beautybloganeta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tych kosmetyków ale chyba nie kupiłabym ich , bo ja lubię jak kosmetyki zostawiają po sobie piękny zapach ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...