22 czerwca 2016

Okiem Sherloka #4 - Ponownie niezamężna



Dzisiaj mam dla Was książkę, a właściwie to jej recenzje. Tak, znowu mamy polskiego autora. Czy się okaże taka dobra jak Krzysztof Koziołek i jego książka[KLIK]. Ciekawi o czym - to zapraszam do dalszego czytania. 



Tytuł: Ponownie niezamężna

Autor: Agata Bogońska
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 29 marca 2016
Ilość stron: 228

Czy rozwód zawsze musi być równoznaczny z zakończeniem najszczęśliwszego okresu w życiu? 


Poznajemy Maję Kwiatkowską w trudnej chwili jej życia. Jest mężatką i ma 8 letniego synka Leona. Pewnego dnia mąż oznajmia jej, że się zakochał w innej i to przez Skype'a?! Ach ci dzisiejsi faceci i ta ich męska duma, która nie pozwala powiedzieć tego prosto w twarz. Gdzie są prawdziwi mężczyźni? Istnieją w ogóle jeszcze?



Jakim trzeba być idiotą by zakończyć związek z długim stażem przez Skype'a? Zostawić syna i wyjechać do kochanki z Kanady. Początkowo Maja nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją, zaczyna rozpaczać - użalać się. Niestety ja nie lubię takiego użalania się nad sobą, ale na szczęście ten okres nie trwał jakoś długo. To dobrze, że ma wspaniałych przyjaciół, dzięki którym próbuje stanąć na nogi. Pomagają jej dostrzec, jak wiele możliwości można jeszcze osiągnąć, gdy się jest wolnym. Przecież świat się na tym nie kończy. Kobieta zaczyna wierzyć w siebie i rozwijać swoją karierę. Mieszka u "byłych" teściów i pracuje w ich piekarni "Bułeczka". Tworzy nowe przepisy na bułeczki i wypieka je.

Wszystko mi sprzyja, jeżeli ja sam sobie sprzyjam..

Główna bohaterka to silna kobieta, która z determinacją radzi sobie z tym, co w życiu ją spotkało. Wiadomo martwi się o przyszłość, zwłaszcza o Leona. Teraz będzie nie tylko matką, ale i ojcem w jednej osobie. Boi się tego, jak chłopiec to zniesie. Za dużo spojlerować Wam nie będę, nie każdy to lubi. Jeśli już początek Was zainteresował to polecam tą książkę. Szczególnie, że lekko i przyjemnie się ją czyta. Jest napisana prostym językiem. Szkoda tylko, że jest krótka, chętnie bym poznała dalsze historie Majki i Leona. A no i niestety zakończenia można się było domyśleć, co jest średnio lubiane wśród książkoholików. Mimo wszystko polecam jak najbardziej. 

Za możliwość przeczytania tej powieści dziękuje wydawnictwu Novae Res






1 komentarz:

  1. Czasem taka lekka i przyjemna lektura jest wskazana :) Na ten tytuł się nie skuszę - nie moje klimaty, chociaż bułeczki lubię i wypiekam ;)

    OdpowiedzUsuń