Rok 2017 był dla nas obojgu przełomowy i to pod każdym względem. Choć jego początek tego nie zapowiadał. Gdyby ktoś mi powiedział co się wydarzy w tym roku, to uwierz mi lub nie, ale z ręką na sercu wyśmiałabym. To, co się udało osiągnąć, to w dużej mierze dzięki Tobie, drogi czytelniku! Za co ogromnie dziękuje :* Choć słowa pisane tej wdzięczności nie wyrażą, dlatego wyobraź sobie moje łzy szczęścia pisząc to.
Kilka z marzeń się spełniło, wystarczy tylko mocno tego chcieć i dążyć do tego! Wystąpienie w telewizji, rozmowa z najlepszym dermatologiem, koniec życia w nieświadomości, objęcie patronatem dwóch książek, możliwość zobaczenia na żywo ciężarówki Coca Coli (Marzyłam o tym, gdy miałam 6-7 lat), bycie bohaterką książki - to tylko kilka z nich! Choć to, co do tej pory osiągnęłam jeszcze nie dawno było nie możliwe, jednak się udało! Dzięki temu wiem, że wszystko o czym marzymy da się wykonać.
Szczególne podziękowania dla:
Gosi z bloga Marine Ladies
Marty z Novae Res
Pana Jacka Getnera
Oraz dla Ciebie drogi czytelniku. Za to, że jesteś i poświęcasz swój czas na czytanie moich wpisów.
Jeszcze raz dziękuję za wspaniały rok! :*
Tobie życzę równie dobrego nowego roku 2018, oby był lepszy niż miniony.
ooooooo Ola bardzo mi miło, wiesz, że zawsze pomogę :*
OdpowiedzUsuńTeraz wiem, dziękuje! <3
UsuńPiękne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ❤
Usuń