Jestem z osób, które nie lubią marnować i wyrzucać jedzenia, przecież są to pieniądze. Ostatnio szukając pomysłu na obiad, sprawdzałam co mam w lodówce i co mogłabym z tego zrobić. Znalazłam dwa rodzaje kapusty i tak pomyślałam o Kapuściakach, robiłam już je nie raz i uwierz mi są mega dobre. Jest to trochę coś nietypowego, dlatego też postanowiłam się podzielić moim przepisem na nie.
Kapuściaki
Składniki
1/2 główki kapusty czerwonej oraz pół kapusty pekińskiej ( można też inne rodzaje)
2 średnie cebulki
2 jajka
pół natki pietruszki
2 duże marchewki
3-5 łyżek czerstwej bułki grahamki
tłuszcz do smażenia
sól himalajska, pieprz, papryka słodka, czosnek granulowany według uznania - do smaku
Sposób przygotowania
1. Kapustę pokrój na kawałki, ugotuj w osolonej wodzie, odcedź, a następnie zmiel w maszynce i odciśnij.
2. Cebulę obierz, pokrój w średnią kosteczkę lub "piórka" - jak kto woli, następnie ją delikatnie zeszklij na 2 łyżkach tłuszczu.
3. Marchewkę obierz, następnie zetrzyj ją na średnich oczkach i dodaj do smażącej się cebuli, do momentu gdy cebulka się zrumieni.
4. Do kapusty dodaj: 2 jajka, cebulkę z marchewką i natką pietruszki. Przypraw według siebie i wymieszaj do uzyskania gładkiej masy tak, jak na mielone.
5. Potem formuj z niej kotlety, obtocz je w bułce grahamce i smaż na złoty kolor. - Uwaga! Jeśli wybrałaś jak ja grahamkę, istnieje szansa, że mogą się trochę przypalić, ze względu na inny rodzaj mąki w bułce zawartej.
Najlepiej je podawać z mizerią, ziemniakami lub kaszą bulgur jak ja.
Smacznego :*
dobry pomysł, chętnie wypróbuję przy okazji :)
OdpowiedzUsuńJa również z chęcią przetestuje przepis :)
OdpowiedzUsuńkotleciki wyglądają całkiem apetycznie
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię marnować jedzenia :) i przepis z chęcią wypróbuję!
OdpowiedzUsuńsuper zapamiętam ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńkapuściaki suróweczka i ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńśmieszna nazwa :D
OdpowiedzUsuńHmm ciekawy przepis
OdpowiedzUsuńMąż by mnie wyśmiał
OdpowiedzUsuń