W okresie letnim, między innymi powinniśmy dbać o nasze stopy. One również potrzebują uwagi w równym stopniu, co nasza cera. Odsłaniamy je nosząc odkryte obuwie np. klapki czy sandałki. Promienie słoneczne nie oszczędzają nas, wysuszają naszą skórę, dlatego powinniśmy się nawilżać. Zaś nosząc inne obuwie niż wyżej wymienione, np. idąc do siłowni, jesteśmy narażeni na potliwość naszych stóp. Wiąże się to nie tylko z dyskomfortem, ale i nie przyjemnym zapachu jaki wtedy jest wydzielany, dlatego tez przychodzę z pomocą.
AQUASELIN Krem ochronny do stóp
Zdanie producenta
,,Specjalistyczny krem przeznaczony do ochrony skóry stóp przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Kompleks PediControl, dzięki zaawansowanym składnikom, chroni skórę stóp, przywracając odpowiedni poziom nawilżenia oraz neutralizując przykry zapach potu. Masło shea odżywia i natłuszcza skórę, odbudowując jej barierę ochronną. Alantoina koi i łagodzi podrażniony naskórek.
Działanie: chroni, nawilża, niweluje przykry zapach, odżywia
Składniki: Aqua, Glycerin, Octyldodecanol, Petrolatum, Pentylene Glycol, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate, Dimethicone, Glyceryl Stearate
Testowany dermatologicznie z udziałem alergicznymi chorobami skóry"
Moja opinia
Krem jest biały o minimalnym zapachu mentolu, który daje uczucie świeżości. Lekka konsystencja, ale treściwa jeśli chodzi o składniki w nim zawarte. Zamknięty w miękkim, aluminiowym opakowaniu, które ostatnio cieszą się popularnością. Jednak warto uważać na nie, gdyż lubi się wyślizgnąć jeśli mamy wilgotne dłonie, dlatego lepiej nakładać go suchymi. Niewielki wymiarowo, dzięki czemu możemy go zabrać do torebki, jeśli zajdzie owa potrzeba. Wystarczy nie wielka ilość by dać stopom uczucie ulgi, przez co jest wydajny. Wchłania się w miarę szybko. Jednak dla osób, które mają większy problem z potliwością może być niewystarczający. Ja mam problem z naskórkiem w okolicach pięt. Używam różnego rodzaju peelingów, tarek do usunięcia martwego naskórka, które sprawiają, że moje stopy są bardziej wrażliwe i podatne na uszkodzenia czynników zewnętrznych. Krem ten daje mi nie tylko nawilżenie, ale wiem, że moja skóra stóp ma to, co jej aktualnie potrzeba.
Kosmetyk do testów otrzymałam w ramach współpracy z Twoje Źródło Urody. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej opinii.
kupiłam ostatnio i sobie chwale!
OdpowiedzUsuńJuż wiem, komu nawet sprawię go w prezencie.
OdpowiedzUsuńja totalnie nie lubie smarowideł :) twarz ogarniam, ale reszta musi obronić się genami ;) stopy też
OdpowiedzUsuńBardzo lubie mentol na stopach. Szczególnie w kraju w ktorym mieszkam 🙂
OdpowiedzUsuńNie używam kosmetyków do stóp, ale faktycznie "z wiekiem" mogą się przydać :)
OdpowiedzUsuńMam go i ja :)
OdpowiedzUsuńKolejny produkt do przetestowania. Nie mogę znaleźć nic odpowiedniego dla moich słów :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki krem. Ostatnio nie mogę znaleźć czegoś dobrego.
OdpowiedzUsuńmuszę go sprawdzić
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała go poszukać i wypróbować.
OdpowiedzUsuńmam problem z dobraniem kremu do stóp, może ten się sprawdzi
OdpowiedzUsuńDzięki za super recenzje, na pewno mi się to przyda. Także warto znać takie miejsca jak https://evospa.pl/prosta-pielegnacja-twarzy-krok-po-kroku przy pielęgnacji twarzy
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona z kremu firmy OXEDERMIL
OdpowiedzUsuńKończą sie wakacje wiec i stopy są zmęczone bieganiem boso lub w klapeczkach :) Na pewno przyda im sie taka kuracja :)
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię
OdpowiedzUsuńFajny skład ma ten krem :)
OdpowiedzUsuńNajważniejszym składnikiem bez wątpienia jest alantoina. Po całym dniu w pracy, ciągłym chodzeniu, bardzo ładnie łagodzi ból stóp, pomaga w regeneracji naskórka :)
OdpowiedzUsuń