Okiem Sherlocka #19: Anielska Przystań [BOOK TOUR]

Pamiętacie jeszcze akcję Book Tour prowadzony przez Klaudię z Nowe Horyzonty[KLIK] albo Marzenę z Matka Puchatka[KLIK]? Tak mi się ta akcja spodobała, że wzięłam udział w kolejnej. Tym razem, tę akcję prowadzi Kasia z Poligon Domowy[KLIK]. Powtórzę się może po raz któryś, uwielbiam tą akcję, brawo dziewczyny za zorganizowanie i cierpliwość! Jeśli jeszcze ktoś z Was tu czytających nie wie, co to za akcja, zapraszam do recenzji Ścieżki życia, gdzie pokrótce opisałam na czym polega ta akcja. Przy okazji możecie również przeczytać recenzję ostatniej książki w ramach tej akcji, Antyczłowiek.

Tytuł: Anielska Przystań

Autor: Halina Socha

Wydawnictwo: EDIMA

Data wydania: styczeń 2015 

Ilość stron: 392

Życie potrafi być niekiedy paskudne do tego stopnia, że mamy ochotę wziąć to wszystko, rzucić i wyjechać gdzieś daleko. Najlepiej tam, gdzie nas nikt nie zna i nasze problemy nas nie sięgną. Muszę przyznać, że nawet i ja mam taką ochotę uciec od wszystkiego. W sumie: kto nie ma, prawda?

Alicja, pięćdziesięcioletnia kobieta, tarocistka i anielska terapeutka, postanawia zmienić swoje dotychczasowe życie. Zostawia za sobą wszystko, co było kiedyś dla niej priorytetem i wyrusza w daleką podróż. No może nie za bardzo daleką, zaledwie na drugi koniec kraju. Mimo to, na pewno jest dalej od domu. 

"Zadowoliłam się szczęściem tu i teraz. Smutne jak łatwo zrzucamy winę za nasze niepowodzenia, porażki i nie spełnione marzenia na innych. Tymczasem to my sami decydujemy o tym, co zrobimy ze swoim życiem. Czy podejmujemy trud, czy spoczywamy na laurach. W razie niepowodzenia mamy na kogo zwalić winę. W ten sposób robimy z siebie ofiarę losu i przyszłego frustrata".

Tam poznaje ludzi, którzy również muszą zmierzyć się z radykalnymi zmianami, które ich czekają. Zaczyna rodzić się przyjaźń, która ich łączy poprzez wspólny cel. Razem odkrywają prawdziwą miłość i nawzajem uczą się zaufania. Kiedy już Alicja głęboko poczuła czym jest prawdziwe uczucie, niespodziewanie powraca do niej stara miłość, by zakłócić jej spokój i nowy ład... 

Anielska Przystań to pełna optymizmu historia pokazująca, że nasze losy nie toczą się zawsze utartym schematem, ponieważ czasami fortuna bywa bardzo przewrotna. I to tylko od nas zależy jaką drogę wybierzemy. Tylko my będziemy za nasze decyzje, wybory odpowiadać. 

Książka skłania do refleksji, które uświadamiają nas, że nigdy na nic nie jest za późno. Jesteśmy w stanie zrobić wszystko, pod warunkiem, że tego na prawdę chcemy. 

Za możliwość przeczytania tej powieści dziękuje autorce - Halinie Socha oraz organizatorce akcji Kasi - Poligon Domowy