Dawno, dawno temu...
Kurcze nawet nie pamiętam jak bardzo dawno nie było tagu na blogu. Zajrzałam na Aska, tam również cisza, więc poszukałam jakiegoś ciekawego tagu, aż znalazłam na Youtube. Wydaje się ciekawy, bo raczej mało kto by ten tag zrobił i potraktował poważnie.
Czy masz jakieś przezwisko, którego używa tylko Twoja rodzina?
Może nie do końca jest to "przezwisko", a raczej zwrot - mała. Zawsze byłam najmniejsza w rodzinie, wszędzie się wcisnęłam.
Czy masz jakieś dziwne nawyki?
Gdyby tak głębiej się nad tym zastanowić to jest ich trochę. Napiszę o jednym by potem było o czym pisać :D Moim największym nawykiem jest wąchanie książek, im zapach mocniejszy tym książka świeższa :)
Czy masz jakieś dziwne fobie?
Zazwyczaj gdy czeszę włosy, a przynajmniej próbuje (łatwe to, to nie jest - zwłaszcza przy takiej długości jaką posiadam) nie lubię jak ktoś się do mnie odzywa. Wtedy dostaje furii i mogę być nie miła :D
Jaką piosenkę potajemnie uwielbiasz i śpiewasz, kiedy jesteś sam/sama?
Nie ma takiej, którą bym ukrywała. Każdy kto mnie zna, ten wie, że jak mi się jakaś spodoba to słucham głośno i aż do znudzenia.
Co Cię najbardziej irytuje?
Znieczulica na cierpienie i to nie zależnie od tego kto cierpi, człowiek czy zwierze. Każdy z nas dostał szansę na życie i nikt nie ma prawa mu go odebrać.
Czy masz jakieś nerwowe nawyki?
Moja zmora, czyli obgryzanie paznokci, jak większość populacji. Próbowałam niejednokrotnie z tym walczyć, ale to jest silniejsze ode mnie.
Po której stronie łóżka śpisz?
Faktycznie dziwne pytanie, śpię zawsze od brzegu. Dlaczego? Gdy coś się stanie np. Małemu wtedy szybciej wstaje, nie muszę przez ślubnego przeskakiwać.
Masz jakieś dziwne zdolności fizyczne?
Czy dziwne, może trochę. Potrafię język zawinąć w rurkę oraz palce u ręki wygiąć ja na zdjęciu poniżej. Podobno te cechy są dziedziczone w genach, stąd nie każdy to potrafi.
Jaki był Twój pierwszy pluszak i jakie się nazywał?
Nic nadzwyczajnego, brązowy miś. Był trochę sztywny, gdyż nie miał wyginanych łapek, ale za to miał w środku "atrapę" serduszka, które naśladowało jego "bicie". Zawsze mi towarzyszył w szpitalach, gdzie większość dzieciństwa tam spędziłam. Co do imienia, to nie pamiętam jak go nazwałam.
Jaki napój zawsze zamawiasz w starbucks?
Nie zamawiam nic, bo nie ma u mnie w miasteczku tego lokalu. Ba! Nawet jakby był to i tak bym tam nie kupiła, wolę swoją domową kawę i zdecydowanie taniej mnie wyjdzie. :)
Jaką urodową zasadę wyznajesz, ale właściwie nigdy się do niej nie stosujesz?
Urodowa zasada według mnie to systematyczność, której u mnie nie ma. Staram się, ale nie zawsze mi to wychodzi.
W którą stronę odwracasz twarz podczas prysznica?
Yyy.. jakkolwiek to zabrzmi, to tyłem tak, by "słuchawka" prysznica była za mną.
Jakie niezdrowe jedzenie uwielbiasz i jesz je pomimo wszystko?
Żelki <3
Czy masz swoje ulubione powiedzenie/wyrażenie, które wciąż powtarzasz?
Tak, mam.
- cholera!
W czym śpisz?
Wiosna/lato - tylko w dolnej części bielizny
Jesień/ zima - koszula nocna i dolna część bielizny
* * *
Do tagu nominuje:
#Agnieszkę z bloga Książka od kuchni
#Natalię z bloga Zaczytana Weni
#Kasię z bloga Poligon Domowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz