Na Instagramie, na którego zapraszam jeśli jeszcze nie znasz, poprosiło mnie kilka osób o przepis na piankolinę. Co prawda, na internecie znajdziesz ją, ale w nieco innej formie. Jest ona do kupienia w rożnych sklepach. Słynna ciastolina Play-doh jest jak dla mnie trochę za droga na chwilę zabawy. Kolory też zaraz się szybko mieszają i nie ma już takiego efektu, jak na początku. Piankolina DIY to świetna alternatywa ciastoliny, a najlepsza zabawa z tego jest wtedy, gdy pozwolimy dziecku mieszać masę.
Składniki:
* Pianka do golenia 3 szklanki
* Mąka ziemniaczana 3 szklanki
* Płyn do mycia naczyń około pół szklanki
* Barwniki
Sposób przygotowania:
1. Wsypać mąkę do miski. Następnie wlać piankę do golenia.
2. Wymieszać ze sobą, stopniowo dodając płyn do mycia naczyń.
3. Jeśli masa będzie zbyt lepka dodać niewiele mąki, zaś jeśli masa będzie sucha dodać trochę pianki do golenia.
4. Opcjonalnie możesz dodać barwnik, by dziecko miało frajdę z kolorowej masy.
Udanej zabawy! Wypróbujesz? :)
Daj znać w komentarzu!
To musi być super zabawa dla dzieciaków - taka piankolina! A czym można by zastąpić piankę do golenia?
OdpowiedzUsuńMożna zrobić podobną masę z mąki i oleju(tylko, ew. Dodać barwnik ale ten w kroplach):)
UsuńSwietny pomysł. Chetnie zrobię dzieciom.
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy! :)
UsuńŚwietna sprawa, jeszcze nie próbowałam ale kiedyś z pewnością zrobię :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńSuper post ja robie siostrze taka cistoline z soli i maki ala playdoh. O tym nie slyszalam. A powiedz na ile zabaw starcza taka masa??
OdpowiedzUsuńWiele, można w trakcie dorabiać :)
UsuńWpis tak cudowny, że aż nie wiem czy patrzeć się na figurki czy na tę piąnkę, którą można własnoręcznie zrobić :D Super wpis, bardzo pomysłowy.
OdpowiedzUsuńhttps://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/miedzy-zyciem-zyciem-jessica-shirvington.html
Dodaję bloga do obserwowanych!