Zauważyłam, że lubisz tą serię porównywania produktów. Tym razem mam znowu maseczki. To dlatego, że teraz za oknem zimno, a ja częściej ich używam w celu nawilżenia cery. Jeśli chcesz więcej takich postów daj znać w komentarzu jakie produkty mogłabym porównać. Dla mnie to przyjemność!

Purederm Animal Masks -Maseczka nawilżająca do twarzy Tygrys
 Koszt: ok 8zł/szt.

Zdanie producenta

"Maska Animal Tygrys wspomaga odżywianie i nawilżanie skóry. Sprawi, że Twoja cera nabierze blasku i świeżości. Pozwala na skuteczne nawilżenie skóry twarzy mającej skłonności do wysuszania. Świetny sposób na domowe SPA." 


Moja opinia

Ogólnie taka forma maseczek jest dla mnie nie tylko przyjemniejsza, ale i wygodniejsza. Głównie dlatego, że nie trzeba się paprać w zmywanie zeschnietych maseczek z glinki. Aczkolwiek ich nie wykluczam i zdarza mi się ich użyć. Maseczka firmy Purederm spełniła swoje zadanie jakie producent zapewnia. Odpowiednio nawilża skórę twarzy, nie wysusza, nie woni alkoholem, co nie raz się zdarzało w maseczkach tejże firmy. Jestem zadowolona z niej i cena jest adekwatna do tego co otrzymujemy po użyciu produktu.

*   *   *

Conny Animal Masks - Maska nawilżająca do twarzy Tygrys

 Koszt: ok. 14 zł/szt.

Zdanie producenta

"Zawiera w swoim składzie niezwykle cenne składniki aktywne: Trzęsak (Tremella Fuciformis) wyciąg uzyskiwany z tej rośliny wiąże wodę w skórze znacznie skuteczniej niż kwas hialuronowy, stymuluje procesy metaboliczne komórek skórnych, opóźnia procesy starzenia, działa wygładzająco na zmarszczki, silnie nawilża i pomaga w procesach wiązania wody w skórze. Opuncja figowa (Opuntia Ficus Indica) - dostarcza bardzo cennych składników odżywczych i pielęgnacyjnych, spowolni się proces starzenia komórkowego i nastąpi stymulacja wzrostu nowej skóry, zmniejszy się głębokość zmarszczek a nowe nie powstaną tak szybko, znacznie zmniejszą się „worki pod oczami”. Hydrolat z liści oczaru (Hamamelis Virginiana) - działa ściągająco, antybakteryjnie, łagodząco, przyśpiesza gojenie i regenerację podrażnionej skóry, odświeża, zmniejsza zaczerwienienie i drobne wybroczyny, wzmacnia i zwęża naczynka"


Moja Opinia

Maseczka była mocno nasiąknięta płynem, który po wyjęciu płachty jeszcze w opakowaniu zostawał. Zapach był przyjemny, aczkolwiek dla niektórych może wydawać się specyficzny. Gdyby się uprzeć zapach kojarzy się z zabiegami kosmetycznymi, lekko chemiczny. Konsystencja tego płynu jest bardzo wodnista. Po ściągnięciu maseczki pozostałości kosmetyku w trakcie wmasowywania, niestety na dłoniach się kleją. Wchłania się wolno, co może niektórym się nie spodobać. To co mnie zirytowało to wykonanie płachty, gruba, sztywna i po 5 minutach nie było już esencji, a materiał był suchy. Nie wrócę już do niej. 


10 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...