Pamiętasz te czasu młodości, kiedy to się wyczekiwało wakacji? To było coś! Czas wolny od szkoły, zero nauki, można było siedzieć do późna. Najgorsze co mogło się przydarzyć to deszcz, albo nuda. Zawsze chcieliśmy spędzić wakacje jak najlepiej, nie tracić ani minuty. Tak samo ma tytułowa Lilka, lecz niestety coś popsuło jej plany.. 


Tytuł: Lilka i spółka

Autor: Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo: Od deski do deski
Data wydania: 25 października 2017

Ilość stron: 214



Czy jest coś gorszego od wakacji spędzonych u ciotki Jadźki? Tej, co ma pypeć na nosie i ciągle każe pić syrop z cebuli i pokrzywy. Fuuuj..  Dodatkowo bez przerwy sprząta niewidzialne pyłki i pozwala jeść słodycze tylko w sobotę! Otóż jednak może być coś gorszego...

Ośmioletnia Lilka i jej rodzeństwo, starsza siostra Wiktoria i najmłodszy brat Matewka, który jak wiadomo wszystko robi nie tak, jak trzeba. Jak to młodsze rodzeństwo, zawsze przez nich nic nie wychodzi np. zabawa, bo popsują. To miały być ich wspaniałe spędzone wakacje u ciotki Franki nad jeziorem. Niestety tak też się nie stało. Pewnego wieczoru Lilka usłyszała rozmowę taty z ciotką Jadźką, która zaproponowała pobyt u siebie. I tak też się stało, ponieważ nie mogli jechać nad jezioro z uszkodzoną nogą Wiktorii. Ale nie to było najgorsze..


Jakby tego było mało, oprócz deszczu, który leje bez przerwy, do ciotki Jadźki przyjeżdża Wojtuś. Tak to ten sam, którego Ciotka uwielbia, bo jak twierdzi on potrafi wszystko, normalnie mistrz świata! Tra-ge-dia.. Niestety to nie wszystko, całkiem przez przypadek rodzeństwo dowiaduje się o zamiarach swojej ciotki, "napadaczki" bankierskiej. 

Historia jest idealna dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, czyli lekka z humorem. Powiedziałabym, że trochę mi przypomina "Mikołajka". Dodatkowo te ilustracje wpasowane w tekst, są przeurocze. Przykuwają uwagę dziecka, dzięki czemu słucha uważnie, no i jest ciekawe dalszych rysunków. Ogólnie książka warta polecenia!



Za możliwość przeczytania powieści dziękuje wydawnictwu Od deski do deski.

Podobny obraz


2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...