Spotykasz ją i nagle wielka miłość. Spacery, wycieczki - wszędzie razem. Chwalisz się nią przed kolegami, zachwycasz się jej urodą i ogólnym wyglądem. Jest piękna, zgrabna - po prostu ideał! Wasza miłość kwitnie z dnia na dzień. Wszystko się układa tak jak tego chcieliście razem. Nie wyobrażasz sobie życia bez niej, tak jak ona bez Ciebie.
Myślicie o wspólnych planach na przyszłość. Domek z ogródkiem, albo mieszkanie nad morzem, potem dziecko, a nawet pupil: kot czy pies. Wspólne podróże, huczny ślub. Mogłoby się wydawać - życie idealne. Niestety w życiu nie jest tak kolorowo jak nam się zdaje. Po ślubie przychodzi kolej rzeczy, czyli pojawienie się waszego maleństwa, a wtedy świat się zmienia. Spełniasz każde jej zachcianki, starasz się o nią i o maleństwo, które nosi pod swoim sercem. Razem chodzicie na USG by zobaczyć jak rozwija się ta mała kruszynka. Z każdym etapem ciąży ona się zmienia. Rośnie jej brzuch z wiadomych względów i nie muszę pisać, dlaczego tak się dzieje. Teraz ona nie jest sama. Apetyt również rośnie, zaczyna przybierać na wadze. Już nie jest taka zgrabna jak przedtem. Mimo to, nadal jest tą samą kobietą co wcześniej. Nic się nie zmieniło od tamtego  czasu. Większość kobiet nie wraca do wyglądu sprzed ciąży, ale to nie zmienia faktu by je inaczej traktować. Urodziła Ci dziecko, to ona miała je pod swoim sercem. Troszczyła się o to, by miało jak najlepiej, by wraz z jedzeniem dostarczała tyle, ile ta kruszynka chciała. Badała się cały czas, nawet kiedy było już jej ciężko zwłaszcza w ostatnim trymestrze ciąży. Potem był poród. Czy Ty zdajesz sobie sprawę jaki to ból? Na pewno nie. czasem takie porody trwają kilka godzin, a nawet kilkanaście. To ile ona musiała znosić nie zdajesz sobie z tego nic, bo przecież to nie ciebie dotyczy. Gdy już jest ta kruszynka na świecie, to ona jej się poświęca, dba i pielęgnuje, często odstawiając swoje potrzeby na bok, na dalszy plan. Teraz liczy się dziecko by miało wszystko i rozwijało się prawidłowo. 


Nie śpi kilka nocy z rzędu, bo wstaje tą kruszynę nakarmić czy przewinąć. A Ty co w tej chwili robisz - śpisz sobie słodko, bo musisz rano do pracy. Dobra, ale nie zapominaj sama tego dziecka sobie nie robiła, do tego trzeba dwojga. Czasem warto jej w tym pomóc, a nie jeszcze Ty masz do niej pretensje, że nie dba o siebie. Za przeproszeniem.. kiedy kurwa? Zapewne odpowiesz: "wtedy, gdy ono śpi..". Czy Ty myślisz racjonalnie? Takie maluchy potrafią kilka razy się budzić i płakać bez powodu, wtedy to z jej relaksu "nici". Jest tylko pośpiech by wziąć szybki prysznic, o makijażu czy paznokciach nie wspomnę, to nie ma szans. Przy dziecku nie można mieć długich paznokci, bo się zdarzy niechcąco zadrapać tą cieniutką skórkę. Ubrać się ładnie też nie bardzo, bo przy takim maluchu łatwo o ulewanie się, dlatego chodzi w dresach lub w czymś wygodnym. Czepiasz się o to, że się zaniedbuje, że nie wygląda jak wcześniej, jest grubsza itp. A teraz weź to tak sobie głęboko do serca i pomyśl kto cię wychował.. Też kobieta - Twoja mama, która dosłownie tak jak ona wiele poświęciła byś miał to, co masz i był tym, kim jesteś, odkładając swoje potrzeby na potem. Założę się, że nadal ma ślady na ciele po porodzie tj. rozstępy czy parę kilogramów więcej. To dzięki niej jesteś tu i możesz robić to o czym marzysz. Zapamiętaj szanuj kobietę, bo to ona dała ci życie! Nikt nie zasługuje na takie traktowanie, bo trochę się zmieniła, ma parę kilogramów więcej, trochę rozstępów - to normalne!

4 komentarze:

  1. Dziecko faktycznie zmienia wiele, ale spójrz 90% mam ma czas na seriale czy facebook, a na zadbanie o siebie już nie?! Waga... Jak długo ciąża moze być wymowką? Rok, dwa spoko ale nie 5 lat. Facet może kochać i szanować, ale nie ma w tym nic dziwnego, że chce mieć szczupłą i zadbaną kobietę. W drugą strone też tak to działa, kobiety chcą zadbanych mężczyzn.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100%, dziecko nie może być wymówką do niedbania o siebie przez 18 kolejnych lat ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...