Bardzo mnie ucieszył fakt, że poprzednie denko się Ci spodobało. Także i tym razem z nim przychodzę. Mam nadzieję, że i teraz też się spodoba. Będzie między innymi hit, który używa mój ślubny do włosów oraz kilka przeciętniaków.



Na pierwszy rzut - hit dla naszych Panów! Jest to żel do włosów, który zapewnia utrwalenie fryzury nawet do 24 godzin. Fryzura jest sztywna, a produkt nie skleja włosów i nie wysusza ich. Żel jest wydajny i przyjemnie pachnie. Mój ślubny jest z niego bardzo zadowolony, to już jego 3 opakowanie.


Produkt z paczki ambasadorskiej od Le Petit Marseillais. Jest to balsam/mleczko z pompką, która ma duży plus u mnie. Drobinki w nim zawarte dodają skórze uroku i blasku, co mi się bardzo podoba. Mógłby trochę szybciej się wchłaniać, przez co wydaje się ciut tłusty. Choć wnioskuję, że to efekt zamierzony z racji nawilżenia jakie skóra potrzebuje w okresie letnim. Więcej tu -> AMBASADORKA


Szampon ma bardzo gęstą konsystencję i mocno się pieni, nawet za mocno, trzeba długo płukać. Jak na dyskontowy kosmetyk jest całkiem przeciętny. Jego konsystencja jest żelowa, przez co produktu wylewa się za dużo przez co traci na wydajności. Producent zapewnia zwiększenie objętości, której nie zauważyłam.


 Zapach mango i papaja jest bardzo świeżym zapachem, idealnym na letnie dni. Używałam go w okresie wakacji w Trójmieście. Jest bardzo wydajny, bo wystarczy niewiele by zaczął pod wpływem wody się pienić. Skóra po nim jest delikatna, chociaż w miejscach problemowych sobie nie radzi, tam skóra nadal była sucha. 


Z racji choroby Wiktora ciężko jest dobrać kosmetyki do pielęgnacji jego delikatnej i wrażliwej skóry. Szykował się nam spontaniczny wyjazd i trzeba było szukać żelu, który jest dobry dla alergików. Ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Nie wysuszył jeszcze bardziej, wręcz przeciwnie nawilżył i dobrze umył. Delikatnie się pieni i jest wydajny. Idealny na wyjazdy!

6 komentarzy:

  1. Ciekawe propozycje, szczególnie żel, rzadko się zdarza, by nie kleił włosów. Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dziewczyny też mają wrażliwą skórę ale u nas przechodzi tylko z serii :emolium ,otinum itd. Co do szamponów wolę bardziej ziołowe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ostatni pomysł najlepszy:) biorę to !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. żel naturia używałam, żel jak żel spełniał swoje zadanie, lubiłam jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Le Petit fajny często używam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...